Eh kochana chciałabym ci napisac ze swietnie ale nie jest swietnie.
20 moja babcia miała urodziny , na cmentarzu sie popłakałam i nie chciałam isc w sumie do domu... Histeria niesamowita. Bo wiesz ja tak strasznie teksnie za nią ...
Poza tym MJ , Michał z Anią martwie się.. Dziś mi sie Michał snił..
Niedawno byl ok 30 km ode mnie nad jeziorem z dziecmi sam bez zony. Pozniej w Pradze i niedawno na tenisie u byłej.
A ja sprzatam bo odpust w niedziele , rodzina wpada.. I pierszy raz corcia mojej kuzynki ktora ma cos ok 2 latek niedlugo..
Wiec bede miała malucha w domku no i moje nocne wedrowki w necie sie zakoncza na 3 dni przynajmniej hhe.
Matt tez byl niedawno w Polsce, ale nie wiedzialam wczesniej to nie pojechałam bo wkurzyl mnie ze nie zawiadomil z tydzien wczesniej tylko na 3 dni wczesniej..